Abubaka jako SF

Dawno niczego o Abubace nie było na blogu, bo też i od jej opublikowania zleciały ponad dwa lata. Od co najmniej roku tematycznie obracam się głównie wokół tetralogii żołnierskiej, która pochłonęła mnie bez reszty (ostatni z tomów, Listy z pododdziału, już wydrukowany – wyszedł ładnie, premiera w piątek). … Czytaj dalej