Kruki białe i bielsze

Zgodnie z deklaracją, wygłoszoną pod koniec ostatniego materiału audiowizualnego (Nietypowy żółty tygrys), przygotowuję do startu nowe przedsięwzięcie: kanał „tygryskowy”. I co? Ano prace są w toku, tyle właściwie mogę obecnie powiedzieć. Więcej szczegółów ujawnię w zwiastunie, czyli w pierwszym odcinku. Ten zwiastun już w maju.

Na polu działań kolekcjonerskich też trochę się dzieje. Udało mi się na przykład upolować tomik 17 września Rajmunda Szubańskiego w kultowym wydaniu z roku 2014 (wydanie III). Wreszcie! Gdyby ktoś nie kojarzył – to ten biały kruk, o którym mowa w filmie z „januszami biznesu”. Tym razem miałem więcej szczęścia niż w maju ubiegłego roku, bo kontrahent okazał się osobą poważną. Udało mi się też zdobyć pewien rzadkawy tomik z lat 90-tych (krótka miniseria Bellony, z pierwszego epizodu reaktywacyjnego, bliżej scharakteryzowana na kartach Paszczy tygrysa). Wciąż poszukuję natomiast jeszcze jednego „tygrysa” z owej szóstki (Rafinerie w ogniu), ale i w tej kwestii jestem optymistą. Upór oraz konsekwencja zazwyczaj przynoszą efekty.

Śmieszna sprawa, lecz ów słynny 17 września w mojej biblioteczce dziwnym trafem zbiegł się z najnowszą inicjatywą wydawcy, a mianowicie z podserią nowych-starych „tygrysów”, które od drugiej połowy marca tworzą coś na kształt odrębnego cyklu (tzw. kolekcja z „Faktem”). Otóż wznowiono go i wypuszczono w świat jako drugi w kolejności, a ma być łącznie dwadzieścia książeczek (wychodzą co poniedziałek). Tematu tomików z „Faktem” nie będę tu jednak rozwijał, bo projekt dopiero rozpoczęty, w realizacji, wszystko sobie póki co niezobowiązująco rejestruję, na wnioski przyjdzie czas, a poza tym jest to akurat jeden z luźnych planów na któryś tam z nieodległych odcinków nowego kanału – wstrzymam się zatem i dziś nie drążę już wątku.

Kwiecień dobiega końca. Jak widać, prace i poszukiwania w toku. Nie tylko stricte „tygryskowe”, ale i te związane z lekturami towarzyszącymi (bardzo cieszę się na przykład z pozyskania niszowej biografii por. Stanisława Kopika „Zemsty”, której autorem jest dr Tomasz Greniuch). Jednak o tym wszystkim w swoim czasie. Kiedy? Jeśli dobrze pójdzie – przy okazji odcinków ukierunkowanych już na poszczególne „tygrysy”.

Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *